Pomógł: 16 razy Wiek: 104 Dołączył: 26 Maj 2011 Posty: 557 Skąd: 2W-a
Wysłany: 2012-08-24, 09:46
Wiesz ...
Różnicę poczułem gdy kupiłem fiata 132 2.0 nie moc mnie zdumiała , ale to że pomimo był ze sporym przebiegiem NIC mechanicznego się samo z siebie nie psuło ( była awaria - zawieszenie się grzybka w pompie oleju , ale to kiedyś poprzedni właściciel naprawiał rozbitą miskę oraz złamany smok i spaw w argonie ,,ściągnął'' otwór prowadzący nie rozwiercił tego i zaklinowało się mi...)
I miałem następnego - tu nawaliła pompa paliwa (zaworki się wyklepały)
potem 2 argenty i powaliła je wszystkie silna korozja a nie defekty mechaniczne
oczywiście jakieś we wszystkich łożyska półosi - były za słabe i na szczęście był tani polski zamiennik cbk 086 a pierścień osadczy pasował od fiata 125p/poloneza
nawalały też małe łożyska piast przednich ( jak w 125p/polonezie)
a same silniki +skrzynie lądowały bez konieczności remontu w innych polonezach ... i dalej żyły bezproblemowo!
mariusz76a
Dołączył: 19 Sie 2012 Posty: 19 Skąd: Pruszków
Wysłany: 2012-08-24, 11:48
Ten modelik to już wersja poliftowa (1963-67), inna maska, atrapa przednia i silniki 1600 w wersji OSCA. Silnik zyskał kilka nowoczesnych bajerów takich jak normalny filtr oleju, alternator zamiast prądnicy i dwa gaźniki zamiast jednego, były też dostępne skrzynie 5-biegowe. Ale mnie i tak najbardziej podoba się ten pierwszy model, Fiat 1100 TV:
Jest przeuroczy, normalnie zabaweczka.
I jeszcze taka moja opinia na temat jednostki 1500 OHV. Nigdy wcześniej nie miałem samochodu z tym silnikiem więc nie jestem jakoś do nich uprzedzony. Fiat 118 Cabrio waży 970kg i uważam że ten silnik jest do niego zupełnie wystarczający. Konstrukcja zawieszenia i układu kierowniczego nie pozwala na zbyt sportową/agresywną jazdę więc jakaś wielka moc nie jest tu potrzebna. Aby sprawnie jechać trzeba trochę piłować go na obrotach ale dużym plusem tego silnika jest bardzo dobra elastyczność z niskich obrotów.
Pomógł: 16 razy Wiek: 104 Dołączył: 26 Maj 2011 Posty: 557 Skąd: 2W-a
Wysłany: 2012-08-24, 17:53
Nie że bym Cię chciał zniechęcić do tej jednostki ,
lecz w polskim wykonaniu jest nieprzewidywalna...
... jak miałeś się okazję przekonać .
Tak ! moc ma do klasyka zadawalającą 75hp i dlatego sugerowałem 1,6 ohv bo tam moment obrotowy pojawia się znacznie niżej
Miałem okazję testować fiata 125p z silnikiem tylko rozwierconym do 80.00mm i tłokami od poloneza .
Samochód miło zbierał się jak mały diesel .
Jak Ci pisałem silnik ten potrafi nawet podzielić wał korbowy na pół !
jest to skutek że ma tylko 3 panewki ( podpory) i złe wyważenie tłoków w parze 12 lub 34 (nikt w fabryce tym sobie głowy nie zaprzątał zbytnio)
powoduje bardzo silne naprzężenia dynamiczne podczas pracy.
Ale jak będziesz go szanował jak silnik klasyka ( nie wchodzić prawie nigdy na 5.ooo rpm)
to powinien trochę wytrzymać .
mariusz76a
Dołączył: 19 Sie 2012 Posty: 19 Skąd: Pruszków
Wysłany: 2012-08-24, 19:53
Nie kręcę go do 5000obr. ponieważ powyżej 4000obr. i tak już nic ciekawego się nie dzieje. Idealny przedział na zmianę biegu to 3500-4000obr.
mariusz76a
Dołączył: 19 Sie 2012 Posty: 19 Skąd: Pruszków
Wysłany: 2012-08-24, 21:36
Nie no, nie jest tak źle ale powyżej 4000obr. czuć że krzywa momentu zaczyna pikować w dół. Mam spore doświadczenie z amerykańskimi "push rod" V8 i one w serii zachowują się podobnie.
Mam Fita 1500 cabrio z 1966roku czy masz może informacje z tematu:
1. ilośc produkcji w latach wg VIN?
2. zmianach konstrukcyjnych i wyposażeniu w latach ?
Znalazłem wilee sprzecznych informacji w tym temacie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum