Fiat Spider Polska :: Zobacz temat

MarioUtd · Wysłany: 2011-09-30, 11:50

Niestety mechanik nie zdążył z naprawa samochodu ... Silnik wyremontowany ale chodzi nierówno, hamuje i jest bardzo głośny (klekocze jak wcześniej)

Janusz · Wysłany: 2011-09-30, 17:48

za rok tez jest ta rocznica i prezent bedzie aktualny. i wtedy będzie zrobiony super. finanse też stopniowo przypływają...
takich aut nie naprawia się tak szybko. mi zajęło to 10 miesięcy i jeszcze go dopieszczam.
i nie pytałem o ceny części i usług- priorytetem było tempo prac.
jak już mówiłem- bardzo krótki dałeś sobie termin.

a jakie kupiłeś radyjko stylizowane?

MarioUtd · Wysłany: 2011-10-02, 22:38

Zgadza się. Co do radyjka to znalazłem fajna ofertę na: http://www.retrosoundusa.com/

Polecam;) Ja mam: http://www.retrosoundusa....s/category/id/9 bo chcę przy renowacji deski rozdzielczej wykorzystać materiał do obudowy tego radia. Niestety teraz są poważniejsze problemy na głowie. Mechanik rozkłada ręce. Trzeba będzie załatwiać lawetę i przenieść je do moich gdańskich speców od Ferrari;)

andreoz · Wysłany: 2011-10-02, 23:34

Witam
Noooo powiem że radyjka super:)Trzymają klimat:)Ile taka przyjemność kosztuje razem z przesyłką?:)

Janusz · Wysłany: 2011-10-04, 00:22

Fajne te radyjka.
Klimat w miarę jest, jest zadziwiająca ilość prześjściowek i maskownic. To zaleta, wszędzie chyba da się to założyć.
Kapitalny pomysł, aby potencjometry były na kablach. To już na bank wszędzie pasuje.
Ale ja nie używam mp3, zatem usb jest bezuzyteczne. A nie ma odważnych, którzy znowu zrobia kaseciaka.

MarioUtd · Wysłany: 2011-10-04, 11:01

Takie radyjko razem z przesyłka można już mieć za ok. 500 PLN. Myślę, że warto;) Ładnie się prezentują i można je wkomponować w łatwościę w każde starsze auto. Ja za renowację deski i innych elementów drewnianych z obudową radia wyniesie mnie 400 PLN. Myślę, że to dobry deal. Renowacją zajmie się firma z Gdyni, któraz zajmuje sie renowacją antyków;)

Przy okazji mała dygresja: Celem jest typowy custom. Generalnie będzie to, jak wspominalem wczesniej, Tributo Ferrari wzorowane na 250 SWB a nie na 275 GTS jak to było w oryginale. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Będę starał się iść w kierunku retro starając się likwidować ślady lat 80:) Tzn. dobrze położony lakier, lusterka retro, felgi retro (np. szprychowe, polerowane), nowe radio retro, szlachetne drewno, chromowane zderzaki repliki z 250 SWB. Ale bez obawy, będę starał się nie przeładować auta (np. zniknie większość niepotrzebnych emblematów Abartha, które są u mnie wszędzie...).

andreoz · Wysłany: 2011-10-04, 14:04

Janusz · Wysłany: 2011-10-04, 19:13

Wszystko można zrobić z własnym samochodem. Ja lubię oryginał, ale dla żony można nieco podrasować.
Mi jest szkoda pieniędzy na kierunek tuningu, ale jeśli ktoś to lubi i nie poczyni nieodwracalnych szkód- niech się bawi.
Chętnie obejrzę końcowy efekt. I dobrą robotę z pewnością pochwalę i pogratuluję.
Chociaż przekonać mnie do przerabiania zabytków na własną modłę będzie trudno.

jackal · Wysłany: 2011-10-04, 20:33

Panowie Tuning tuningowi przecież nie równy ;) moje osobiste zdanie i chcę żeby ocenili moje myślenie ;) nie zawsze tunig polega na spoilerach , buczących wydechach, felach 17" , nowym mp3 radiu i naglosnieniu , itp itd. Zacznę od silnika nie zmieniajac wizualnie silnika w środku kładąc odpowiednie tloki, zwiekszając kompresje, stosując wałki rozrzadu typu GT , robiac poważny pożądek z glowicą , dając kolektor wydechowy typu 4-2-1 (który byl fabrycznie w spiderze) , montujac dwa gazniki zyskujemy solidny zapas mocy . Ktoś powie ale ten spider śmiga, podnosimy maskę wszystko na miejscu oryginal . Chmmm wydech zrobiony przez odpowiedniego tunera daje wiele nie buczy a wykazuje lepsza prace silnika i wzrosty. tez go nie widać ze jest inny. Lepszy niższy zawias ?? czemu nie też go nie widać i jest bez wizualnych róznic ( a trakcja na drodze na plus ) felgi tylko 13 klasyki z tamtych piekne i cholernie drogie(chociaz jezdze teraz na 15" -ale mial to volumex,wolę jednak 13") radio ???? klasyk z tamtych lat zero jakichś kombinacji radio ukf pieknie gra mozna nowki sztuki kupić i nie psuć auta nowinkami z tych lat oryginal widoczny !!! jestem za oryginalem !!!!!!! tylko ale bez przesadyzmu !!!!! czego oczy nie widzą sercu nie żal czyż nie? to jest tylko moja opinia !!! czas na wystawienie zdjec z prac nad monte carlo !!!! wreszcie !!!!

Janusz · Wysłany: 2011-10-04, 21:03

jackal, ja się pod tym podpisuję. tak może byc. kupuje w całości.
jest to jednak kolosalna różnica w porównaniu z pomysłem szprychowych felg, drewna we wnętrzu czy wymiany tapicerki, zderzaków na "ładniejsze"
radio to drobiazg, ale sam kultywuję kaseciaka zamiast cd mp3.
Radyjko MarioUtd jest do przyjecia, nic nie psuje. Ja bym go nie kupił za wyświetlacz i brak kasety...
Każdy ma swoją wizję, trzeba dyskutować i sie przekonywać nawzajem... :mrgreen:

Elert · Wysłany: 2011-10-04, 21:17

Janusz, ale co do radia to przecież Spidery były sprzedawane bez radia. Każdy dealer montował to co chciał klient, czyli generalnie każdy wzór radia amerykańskiego od lat 60 do 80 będzie OK i zgodny ze duchem czasów. Ja kupiłem coś co pewnie Ciebie będzie razić, (telefunken classic 30) ale zależy mi na bezproblemowej możliwości odtwarzania moich MP3 (a mam całkiem sporą kolekcję nagrań od lat 30/40 do 70, jakieś 100 - 150 płyt, jakbym to chciał wozić na kasetach albo dyskach to bym musiał mieć przyczepę :-)

)

Radio jakie kupił Mario jest super i jest świetnym przykładem kompromisu pomiędzy stylem i użytecznością. :-)

pozdrawiam Mariusz

andreoz · Wysłany: 2011-10-04, 21:28

Witam
Ojjjj chyba sprzedam swojego drewniaka!!!:)

Janusz · Wysłany: 2011-10-04, 21:31

nie, w dziedzinie radioodtwarzaczy nic mnie nie razi. niech wygląda trochę w stylu i ma funkcje potrzebne właścicielowi.
to jest zupełnie nieistotne, a muzyka w aucie jest jak najbardziej istotna.
ja mam wiele kaset swietnie nagranych z lat 80. i chce ich uzywać.
mam też sprawny deck nakamichi i nowe kasety wysokiej klasy. to zabawa.
to wszystko.
a mp3 nie mam i mi sie nie chce tym bawić.

MarioUtd · Wysłany: 2011-10-31, 12:33

Hej! Wpadam aby zrelacjonować wam co u mnie i mojego Spidera. A więc tak - po wielu bólach auto wróciło od mechanika - efekt bardzo słaby ale nie chce wracać do tych patałachów z reklamacją i po remoncie pojadę z autem na ostatnią silnikownię w Trójmieście. Tam znają dobrze silniki z ze 132/Argenty (To ci spece od "Ferrari"). Zobaczymy.

Auto trafiło tydzień temu do blacharzy. Spider wg mnie wymagał reanimacji. Miał poprawki lakiernicze robione jakiś czas temu ale nie była to porządna robota tylko przygotowywanie do sprzedaży. Teraz auto idzie calusieńkie do lakierowania. Nie wspominałem o tym, że w aucie "opadły" mi drzwi, tzn. urwały się zawiasy. Będę to naprawiać, zobaczę jak się to uda, inaczej będę musiał kupić nowe.

MarioUtd · Wysłany: 2011-10-31, 13:19

Pewnie niektórych z was ucieszę tym, że krytykowane pałąki również i mi zbrzydły niedługo bezpowrotnie znikną. Gdyby samochód nie był czarny to zamontowałbym te z Abartha ale korci mnie ten smukły chrom, który jest m.in. u Janusza. Szukam jeszcze customowych chromowanych odbojników ale jak na razie nic takiego nie znalazłem. Ostatecznie wykorzystam swój projekt i zrobię produkcje jednostkową;)

Dach, który wymagał naprawy ostatecznie schodzi z auta na rzecz hardtopu. Kupiłem go wczoraj okazyjnie na aukcji na niemieckim Ebayu. Mam nadzieję, że jest kompletny i wymaga co najwyżej lakierowania.

Likwiduję też czarne oryginalne lusterko boczne na rzecz customowych chromowanych bulletów z dwóch stron. Do kasacji poszedł też bagażnik. Przy okazji napraw blacharskich załatają mi dziury po śrubach. Generalnie auto smukleje i staje się bardziej eleganckie. Na końcu w zależności od budżetu będę też poszukiwał nowych felg, niekoniecznie oryginalnych bardzie w stylu retro. Tak więc, jak zapowiadałem powoli powstaje pierwszy w Polsce fiat spider Tributo Ferrari.