Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Lis 2010 Posty: 540 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-03-01, 20:12 Jaguar
Jackal- co masz przeciwko jaguarom? Ciekaw jestem, bo rok temu chciałem kupić XJ6c z 1975 r. reczna skrzynia. Napaliłem się.
Nawet byłem w Genewie aby go obejrzeć (nie ten ze zdjecia, ale tak niemal wygladał).
Ale był fatalny blacharsko, wiele brakow, ktÓrych nie było widac ze zdjeć. Nie podjąłem sie projektu.
Potem pogadałem z ludźmi i poczytałem. zrozumiałem, ze dobrze zrobiłem, ze go nie zacząłem.
A Ty jakie masz doswiadczenia z jaguarami?
Pomógł: 8 razy Dołączył: 03 Wrz 2010 Posty: 1074 Skąd: nowy sacz
Wysłany: 2011-03-02, 08:51
Wiesz, mÓj model to XJ12 5.3 automat na wtrysku , lepsza wersja niż gaźniki mniej pali, mÓj był 100% kompletny, każdy detal jest , jest w bardzo dobrej kondycji blacharskiej, do reparacji nadaje się chłodnica nie cieknie ale trza ją przejrzeć, pompa wody z przydało by się wymienić i węże. Wszystko by było ok, ale to że zostałem oszukany przez sprzedawczynię do tej pory nie daje mi spokoju kończę to auto i się pozbendę ;( . Przy kupnie miła strasza PAni Niemka opowiedziała mi historię samochodu, wstępne oględziny potwierdziły stan, przerdzewiały baki a w sumie jeden. Zaczęły się negocjacje cenowe, a tu złości ze Pani strony, (*dobrze że miałem dobrze mÓwiącego Polako-Niemca ) że stan auta jest super , i nie zejdzie z ceny bo mąż ktÓrego nie było przy tranzakcji wymienił w aucie silnik na nowy i jest igła wiec ani grosza. Chcąc nie chcąc przystałem na warunki,i zakupiłem. Szybko i sprawnie auto dotarło - na tym koniec płynności działań, ku oczom ukazał się jaguar z padnietym silnikiem, fabrycznym nie wyciaganym nigdy, nie remontowanym, ledwo mającym ciśnienie na cylindrach, skrzynia automat bez oleju , ale po napełnieniu zaczeła działać. auto stało w garażu, i nie rdzewiało to jego plus, ale silnik ??? głowice do roboty , zawory wydechowe do wymiany, wszystkie. 3 miesiące czekam na dorobienie zaworÓw. Kończę i składam i sprzedaje. Nie darzy mi się to auto i już go nie chce, jest piękne i nie jeździ. Najlepsze zapewnienia tłumacza Niemcy są uczciwi i nie ma mowy że u nich bardzo ważne słowo, wiedz teraz wiem jak wygląda ta uczciwość
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum