No i jest - granatowy i chyba taki zostanie. Kupiłem impulsowo po obejrzeniu ogłoszenia. Podpiąłem lawetę, tam i z powrotem 998 km i stoi w garażu. Zarejestrowany po raz pierwszy 1978, produkcja 1977, sprowadzony do Holandii w 1992 roku. Ostatnie 10 lat chyba nie bardzo ruszany, bo ma nowe opony z 2003 roku, bieżnikowo jak ze sklepu, ale spękane ze starości. Blacharka wg mnie bardzo przyzwoita, silnik czyściutki na gaźniku, ale nie wiem jakim, nie widać jakiejś rzeźby nigdzie. Podłoga zdrowa i nigdy nie ruszana. Nie widać żadnych wstawek. Zawieszenie bez wyczuwalnych luzów, układ kierowniczy też, aczkolwiek dość ciężko chodzi. Lakier ze schodzącym klarem i spękaniami. Tapicerka przednich foteli w strzępach, dach też. Trochę martwi mnie korozja stelażu dachu - nie wiem czy wszystkie elementy są sprawne, nie pogięte, kilka na pewno nie rokuje. Deska rozdzielcza OK, na kokpicie malutkie pęknięcie przy górnych kratkach. Przednia szyba lekko mleczna, kilka chromów do zrobienia (najgorsze zderzaki). Silnik pali od razu, ale w schowku znalazłem wymontowaną dźwigienkę ssania, nie wiem dlaczego. Auto z Wyszkowa, doczytałem że to jedno z zagłębi Spiderów na sprzedaż. Zdjęcia wrzucę niebawem - mam słabiutkie łącze tymczasowo.
Nie będę czarował - zapłaciłem niedużo :). Silnikowi chyba brakuje podpięcia linki od ssania, ale zapala od dotknięcia i równo pracuje. Ładnie wkręca się na obroty.
Ostatnio zmieniony przez Marcin_W 2013-11-22, 08:57, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 4 razy Dołączył: 31 Sie 2010 Posty: 1538 Skąd: Nienadówka
Wysłany: 2013-11-22, 19:10
Witam
Podzieliłem temat bo się off top zrobił a skoro temat jest bardzi interesujący dla potomnych założyłem nowym wątek:) Myślę że autor się nie obrazi a porządek musi być:)
Dalsza część tematu znajdzecie pod tytułem "Czujnik ciśnienia oleju" KLIK
_________________ Pozdro
Andreoz
Fiat 124 Spider/2.0/1981r.
o/______\o
(_)<___>(_)
Co można znaleźć rozbierając stary samochód? 5 centów. Nuuuda. Monety są prawie zawsze pod dywanikami. Ale w bagażniku wciśnięta w zakamarek była koszulka. I to nie byle jaka. Paaanie, jaka gruba bawełna. Teraz takich nie robią. A koszulka z akcji Hands across America, to było coś podobnego jak US for Africa. Pewnie pamiętacie "We are the world"..., tu też była piosenka - ile znanych twarzy w teledysku.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum