Ostatni mój post z końca maja i od tamtej pory walka z Urzędem Celnym, żeby odprawić go na zabytek. W tym miejscu tylko tyle, że się udało, ale decyzję odebrałem dopiero 13 sierpnia. Jeśli pojawią się jakiekolwiek pytania dotyczące tej wyboistej drogi to służę informacją, pytania na Priv, a jak znajdę więcej czasu to założę wątek w dziale prawnym i opiszę przebieg mojej drogi po naszych szanownych Urzędach. Teraz czas na przygotowanie planu odbudowy i zabezpieczenie budżetu.
Przypadek opisany, ogólnie, ale gdyby chcieć wszystko ze szczegółami to nie zmieściłbym wątku na jednej stronie
mariusz76a
Dołączył: 19 Sie 2012 Posty: 19 Skąd: Pruszków
Wysłany: 2013-08-26, 18:22
"Clear Title" nie znaczy że samochód jest bezwypadkowy. "Title" to po prostu akt własności a "Clear" znaczy nie nie ma na nim zajęć, wpisów i roszczeń osób trzecich, np. urzędu skarbowego, policji, banku, itp. A co do amerykańskich warsztatów i ich fantazji to po sprowadzeniu stamtąd czterech samochodów mogę przyznać że to lepsi kombinatorzy i druciarze niż nasze Staśki i Heńki a blacharkę robi się u nich szpachlą.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum