Fiat Spider Polska

Rozmowy o wszystkim - Pozegnanie Spidera...

andreoz - 2016-08-22, 19:30
Temat postu: Pozegnanie Spidera...
Od dzis Spider mieszka troszke dalej niz zwykle....ale to tylko tak kilka tygodni. Az bedzie mial swoj wlasny garaz ktory wlasnie sie realizuje:)Jakos tak dziwnie jak go nie ma w garazu za sciana:( ....
.
.
.
a co mysleliscie ze sprzedalem Spidera? ....ha na 100% tak pomysleliscie:)

jackal - 2016-08-23, 07:04

mnie to nie przekonało :)
andreoz - 2016-10-20, 21:20

Witam
Garaz jest, Spider wrocil i co?ubezpieczenie sie skonczylo, sezon sie skonczyl. Ostatnia przejazdzka odbyta, i co teraz do maja czekac na nowy sezon? .....:( Ciezko bedzie wytrzymac... A Wy jak tam parkujecie juz czy jezdzicie dalej?:)

beta_karoten - 2016-10-29, 20:25

remont się robi :-) Uff...nie wiedziałem jakie rzeczy mogą się zebrać pod wykładzina po kilkudziesięciu latach...
andreoz - 2016-10-30, 15:14

Nooooo nieraz można się zdziwić:)
pawelheiden - 2016-10-30, 17:31

Cześć
Ja podobnie przygotowałem spidera do snu zimowego, (wypastowany, podniesiony lekko na kobyłkach do góry, żeby odciążyć opony, na dodatek przykryty jest pokrowcem) :-) i tak będzie sobie zimował w swoim garażu pewnie też do maja. p.s szkoda że u nas nie ma Californijskiej pogody przez cały rok :cry:

pawelheiden - 2016-11-05, 10:05

Przepalacie silniki w spiderach podczas zimowego odpoczynku czy nie?
andreoz - 2016-11-05, 18:44

Podobno przepalanie jest gorsze niż właściwe zabezpieczenie silnika na zimę.
Jeżeli chodzi o silnik na zimę to tak po 5-10 ml oleju silnikowego do każdego z cylindrów przekręcamy wałem ze dwa razy aby ładnie się toto nasmarowało i zakręcamy świece. Zabezpieczamy koniec wydechu kawałkiem materiału aby wilgoć nie dostawała się do środka e
Przy tak zabezpieczonym silniku nic raczej nie powinno się mu stać. Oczywiście aku doładowujemy do miesiąc.
Przy przepalaniu silnika raz na 2 tygodnie czy miesiąc generowana podczas pracy wilgoć nie zdąży wyparować z wydechu jeżeli cały układ nie osiągnie temperatury pracy. Wszystko się zbiera, kiśnie i koroduje w środku.

Ja na początku robiłem tak jak pisałem na początku posta, plus do tego autko na kobyłki itp.
Od dwóch lat autko muszę utrzymywać w ruchu a bo to trzeba go przepchnąć tu czy tu jak jeszcze nie miał swojego garażu. Teraz już ma swój garaż ale chyba zostaję przy przepalaniu co by się zimie też troszkę życiem pocieszyć przepalając go co jakiś czas:) A wydech? z nierdzewki mam...:))

jackal - 2016-11-07, 13:38

Moim, skromnym zdaniem , przepalać , nic nie wlewać , mieć tylko z 10 litrów paliwka , akumlator na ładowarce z odpiętą klemą, uszczelki wszystkie gumy silikon , żadne kobyłki auto ma stać na zawieszeniu i nabitych powietrzem kołach :)
pawelheiden - 2016-11-12, 12:13

jak nie będzie podniesiony na kobyłkach, to po 5 miesiącach stania w miejscu z opon nie zrobi się jajo?
!auto-matic - 2016-11-12, 13:59

Czasem ale to czasem tak bywa ...
Aby tak się nie stało podeprzyj za tylny most i wahacze z przodu - to ulżysz oponom.
Lub przepychaj na luzie samochód 1/2m raz do przodu raz do tyłu co 1 albo 2 tygodnie.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group